Hej!
Wiele razy zastanawiałam się, jak to jest być kimś wysokim. Sięgać do najwyższych szafek, być widoczną wśród tłumów. Niestety nigdy się nie dowiem. Mam zaledwie 155 cm i rocznikowo 17 lat. Zdecydowanie coś tu nie gra ;) Jedynym wyjściem dla mnie są szpilki, których nie znoszę. Więc co zrobić? Jest na to wyjście.
Zapomnij o tym, ile masz wzrostu. Przestań się przejmować dogryzaniem innych. Przecież to nie twoja wina, lecz genów. A one nie uznają reklamacji. Postaraj się dostrzec w sobie jakieś plusy. Mogą to być piękne włosy, zgrabne nogi, para cudownych oczu. Cokolwiek. Masz o tym pamiętać. Pokazuj swoje atuty i nie zwracaj uwagi na niedoskonałości. Przecież każdy je ma, nie jesteśmy chodzącymi ideałami. Trzeba o tym pamiętać.
Może nie podoba ci się twój wzrost. Uwierz mi, są ludzie, którzy ci zazdroszczą. Wiem to z własnego doświadczenia. Sporo osób mówi mi, że jestem słodka i sami chcieliby być mną. Jestem drobna i to odmładza :D Nie mam problemów z kupowaniem ubrań, zawsze znajdzie się jakaś XS'ka. Łatwo się chowam, więc co za tym idzie, trudno mnie znaleźć. Plusem jest to, że jestem nawet zgrabna, nie muszę ćwiczyć, żeby zachować figurę, Po prostu taka jestem.
Więc pamiętaj, to, że tobie coś się nie podoba, nie znaczy, że innym też. Mamy różne upodobania. Postaraj się dać sobie szansę :)
I na koniec:
Naszyjnik- Sinsay | Bransoletki i zegarek- New Yorker | Koszula- New Yorker
Śliczne zdjęcia! ;3 i fajna stylizacja ;*
OdpowiedzUsuńhttp://majatabor.blogspot.com/
super stylizacja:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie http://take--you.blogspot.com
155cm to przeuroczy wzrost! Sama mam 17 lat i 165cm to zdecydowanie Ci zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń☕ Pozdrawiam i zapraszam do siebie - klik
Każdy jest inny, jedni są niscy, drudzy wysocy, ja mam 176 i kiedyś faktycznie chciałam być chociaż te 6 cm niższa, ale teraz uwielbiam swój wzrost... ; ) Na szczęście mój narzeczony ma 193 i mogę nosić buty na obcasie. : p
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili robertakaaa.blogspot.com : )
Bardzo nie lubię, gdy ktoś wyśmiewa się ze wzrostu innych.
OdpowiedzUsuńTo totalnei bez sensu. :)
Piękne zdjęcia <3
Czasem zastanawiam się jak to jest być niskim. Mam 175 i jak to mówią, jestem klasyczną żyrafą xd W sumie nie przeszkadza mi to, bycie niskim jest fajne, ale bycie wysokim również ma wiele zalet xd
OdpowiedzUsuńmagnuswife.blog
Świetny nzjxkkanf małe jest piekne <3 ja tam mam 158 i nie lubie jak stoje przy wysokich osobach ale przeciez nie mozna nic na to poradzic. No i mnie nie poinformowalas o nowej notce haha a tak czekalam haha ;) zdjecia cudne ndmsmmd wygladasz bosko
OdpowiedzUsuńNie można przejmować się wzrostem nie mamy na to wpływu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ! :) Może zajrzysz do mnie i zaobserwujesz ? Ja się odwdzięczę :*
daisy-bloog.blogspot.com
Masz rację, każdy ma w sobie coś pięknego. Nawet te, uważane za najpiękniejsze na pewno mają chociaż jeden kompleks. Ale mam taką zasadę, że jeśli się w sobie coś nie podoba, dlaczego by tego nie zmienić? Według mnie trzeba się doprowadzać do swojego wymarzonego wyglądu w miarę możliwości i oczywiście rozsądku. :)
OdpowiedzUsuńhttp://miacocolino.blogspot.com/
Ja znalazłam swój własny sposób na dodanie sobie wzrostu - glany! Bo również nienawidzę szpilek czy obcasów. I pamiętajmy, małe kobiety lepiej się przytula :D
OdpowiedzUsuńcamikowe.blogspot.com
Tak ale jeśli jest sie za wysokim to też nie fajnie :/ Mam 14 lat i 174 cm wzrostu :( I to wcale też nie jest przyjemne i nie dość, że jestem nadwysoka to mam strasznie puszące sie włosy i nie mam w sobie nic wyjątkowego... I ciesz sie, ze jesteś niska, mimo iż moze ja nie wystaje aż tak bardzo spośród innych to nadal jestem najwyższa :'( http://mydailylifewera.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle jak to mówią " małe jest piękne, ale duże normalne " xD
OdpowiedzUsuńJesteś taką śliczną dziewczyną, że wzrost nie ma nic do rzeczy. Wyglądasz bardzo zgrabnie i dziewczęco i nie widzę podowu do kompleksów, są za wysocy, za niscy, a kto właściwie jest normalny? Sama już nie wiem ;) Baardzo ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńizilleys.blogspot.com
Widać na zdjęciach że jesteś taka drobniutka, ale przez to wyglądasz bardzo dziewczęco i uroczo ^^
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie.
palosdela.blogspot.com
Piękne słowa ja mam 15 lat ale tylko 158, chyba już nie urosnę. Mam przyjaciółkę, która ma 175 i ciągle mówi, że chciałaby być taka jak ja. Masz rację o wiele łatwiej jest kupić ubrania kiedy jest się niskim ;)
OdpowiedzUsuńhttp://niutta.blogspot.com/
-Niuta.
bardzo ciekawy blog! powodzenia :)
OdpowiedzUsuńwww.casper-fashion.blogspot.com
A ja mam 175 cm... chociaz czasami narzekam, to bardzo lubię swój wzrost. Ale masz rację. Nie wolno przejmować się innymi!
OdpowiedzUsuńclaudine-bloog.blogspot.com --> kliknij!
Ja mam 172cm i uwierz mi wcale nie jest tak super :D chciałabym być mniejsza chociaż troszeczke, chociażby ze względu na to, że wiele chłopaków w moim wieku jest jeszcze ode mnie niższych no i nie nosze butów na obcasie :/
OdpowiedzUsuńTeż nigdy tego nie doświadczę bo mam również 155cm wzrostu, ale 21 lat więc z medycznego punktu widzenia już nie rosnę. A zbiegiem czasu przestałam się nad tym zastanawiać i teraz wcale nie chciałabym być wyższa :-)
OdpowiedzUsuńśliczna koszula ;o
OdpowiedzUsuńpalaania.blogspot.com
jasne, że małe jest piękne ^^ i urocze, nie to, co żyrafa (szczęściem aż taka nie jestem, ale 170cm mam). i małe nie ma problemu z "zbyt niski na męża mężczyzna" ;)
OdpowiedzUsuńOpowiastki Prawdziwe (klik)
Ćwiczyć powinno się dla zdrowia, kształtowanie sylwetki to już dalszy plan. Ale jak to z tym postrzeganiem jest, wszyscy wiemy.
OdpowiedzUsuńJa mam 175 cm wzrostu i ciągle słyszę, że przede mną modeling. A ja absolutnie się tam nie pcham, niech radzą sobie bez mojego ciała :)
dobrze napisane :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjecia :)
sliczne tło na bloga :)
moze obs za obs daj znac
http://moniqa-blog.blogspot.com/
Fajnie napisane, zdjęcia też ok :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Ja mam rocznikowo 21 i 167 cm i nie nie potrzebuję więcej.Jak jestem w płaskich butach to nie jestem mini-mini a wysokie też mogę ubrać bez obaw,ze będę jak wieżowiec.
OdpowiedzUsuńpozdr,
http://roksolena.blogspot.com/
Ja mam 15 lat i 173cm. Powiem tak, moj wzrost jest okropny. Wolałabym być albo mała albo mieć 175 lub 178. Do tego nie podoba mi się moje ciało. Nie jestem gruba, puszyta itd, ale nie czuję się dobrze w swoim ciele. Tobie z całego serca zazdroszczę sylwetki i optymizmu. Ja na siebie musze serio mega mega pracować, a jak na razie słbiutko :/
OdpowiedzUsuńhttp://weronika-hejman.blogspot.com/
Z biegiem lat zobaczysz, że lepiej być niższą niż wyższą :P
OdpowiedzUsuńmałe jest zdecydowanie piękne! :) ja mam 158 cm :D
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com